Geoblog.pl    cyprianbednarczyk    Podróże    Koleją przez Europę II (lipiec - sierpień 2009)    Nocna Impreza
Zwiń mapę
2009
31
lip

Nocna Impreza

 
Austria
Austria, Salzburg
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2635 km
 
Być może tęsknota za Polską, a być może zmęczenie podróżą sprawiło że miałem ochotę pozostać w pociągu i z Wiednia przesiąść się na pociąg do Krakowa. Powstrzymałem się jednak bo jak się bawić to się bawić. A tego wieczora zaimprezowałem ostro. Po wyjściu z pociągu w pobliskim sklepie zakupiłem czteropak piwa i ruszyłem na zwiedzanie. Było już kompletnie ciemno więc próby robienia zdjęć aparatem - telefonem kończyły się tragicznie, w końcu udało się uchwycić niewiele. Z dworca doszedłem do rzeki Salzach, a stamtąd promenadą przy rzece na starówkę. Salzburg to miasto w którym urodził się Wolfgang Amadeusz Mozart, słynie ono również z kawy, bo właśnie tutaj oddziały które odparły turecką nawałnicę na Wiedeń znalazły w jednym z obozów worki z kawą, która bardzo szybko stała się popularnym napojem w Austrii a następnie w całej Europie. Doszedłem do starego miasta i choć było już grubo po 23 kawiarnie na świeżym powietrzu wypełnione były po brzegi, a tłumy spacerowały po uliczkach starówki. Podszedłem pod katedrę świętego Ruperta, w której chrzczony był Mozart i zrobiłem serie zdjęć, jednak niezbyt zadowolony jakością dałem sobie spokój. Mój pociąg do stolicy Słowenii odjeżdżał o 1:30 w nocy więc miałem dwie godziny. Z nudów udałem się na promenadę gdzie impreza trwała w najlepsze i na każdej ławce siedział ktoś i rozmawiał popijając oczywiście alkohol. Przyłączyłem się też i ja, a kiedy nadeszła odpowiednia pora wróciłem na dworzec. Siedziałem na ławce na peronie i czekałem na pociąg do Belgradu, jednak na wyświetlaczu pojawił się inny pociąg, który miał jechać godzinę później. Zaniepokojony odszukałem obsługę stacji i jak się okazało pociąg nie jechał przez Salzburg z powodu remontu torów, a zorganizowany został autobus zastępczy, który miał za chwilę odjeżdżać spod dworca. W porę udało mi się wsiąść, bo gdybym nie zapytał nikogo to spędziłbym noc w Salzburgu. Wsiadłem i będąc już dosyć zawiany zasnąłem natychmiast. Jakąś godzinę później wysiedliśmy nie wiadomo gdzie w południowej Austrii. Oprócz naszej "wycieczki" liczącej około 40 osób nie było tam nikogo. Pociąg przyjechał o 3 w nocy i był tak zapełniony że nie było możliwości nigdzie usiąść. Rozgościłem się zatem w korytarzu i położyłem się na ziemi.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
cyprianbednarczyk
Cyprian Bednarczyk
zwiedził 37% świata (74 państwa)
Zasoby: 259 wpisów259 64 komentarze64 2570 zdjęć2570 23 pliki multimedialne23
 
Moje podróżewięcej
26.02.2019 - 25.06.2019