Geoblog.pl    cyprianbednarczyk    Podróże    Grecja / Greece    Białe domy / White houses
Zwiń mapę
2013
24
kwi

Białe domy / White houses

 
Grecja
Grecja, Mýkonos
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 380 km
 
FOR ENGLISH VERSION PLEASE SCROLL DOWN

PL

Nadszedł czas aby pożegnać się z Santorini i ruszyć dalej. Moim kolejnym celem była wyspa położona ponad 100km na północ od Thiry, Mykonos. Miał to być mój przystanek w celu zobaczenia małej wysepki leżącej nieopodal, Delos, na której znajdują się ruiny starożytnego miasta. Jedynym miejscem gdzie mógłbym spędzić nocleg była zatem to miejsce. Nie podchodziłem do niej zbyt chętnie, albowiem wydawała mi się jedynie "rajem dla turystów", a więc pełno zatłoczonych plaż, betonowych hoteli itp. zupełnie nie dla mnie, jednak jak się okazało zupełnie niesłusznie. Miejsce to w przeszłości było ważnym punktem dla wyspy Delos (o której opowiem następnym razem) mieszkańcy zajmowali się głównie rolnictwem i rzemiosłem i zaopatrywali ją w żywność oraz przedmioty codziennego użytku.

Jedynym miejscem do którego się ograniczyłem była "stolica" wyspy, Mykonos. Wyszedłem z promu i ruszyłem w kierunku centrum miasta. Z głównego placu znanego również jako "taxi square" ze względu na masę taksówek okupujących to miejsce, wszedłem w pierwszą uliczkę, tylko po to aby się zgubić. Musiałem spędzić trochę czasu aby porównać swoją mapę z rzeczywistością i odnaleźć właściwą drogę do hotelu co wcale nie było takie proste jakby się mogło wydawać. Po jakichś 5 minutach błądzenia trafiłem w końcu na miejsce, zrzuciłem ciężki plecak i ruszyłem na podbój tej małej mieściny. Miałem całe popołudnie aby zapoznać się z tym miejscem, postanowiłem więc zrobić to co zrobiłem przedtem, ale tym razem z największą przyjemnością, czyli po prostu zgubić się. Metoda ta nie należy do moich ulubionych, ale tutaj jest wskazana jak najbardziej, bowiem najlepiej w ten sposób pośród gąszczu tradycyjnych białych budynków i labiryntu wąskich uliczek można odkryć bardzo ciekawe miejsca i odkryć. Akurat większość mieszkańców pracowała na zewnątrz swoich domów bieląc ściany i ogólnie przygotowując się do nadchodzącego sezonu. Gdzieniegdzie napotykałem na swojej drodze małe kościołki i kapliczki oraz niezliczoną masę drzemiących leniwie kotów. Końcem końców trafiłem na wybrzeże i idąc wzdłuż lini brzegowej trafiłem do portu, który jest zarazem centrum miasteczka, stąd już wiedziałem jak trafić dalej do hotelu. Mykonos było do tej pory najlepszym miejscem jakie zobaczyłem podczas tej podróży.

ENG

It's time to say goodbye to Santorini and move on. My next destination was the island located more than 100 km north of Thira, Mykonos. This was to be my stop in order to see the small island lying nearby, Delos, where are the ruins of the ancient city. The only place where I could spend the night was this place. I did not come here willing, because I thought it is only a "paradise for tourists" so full of crowded beaches, concrete hotels, etc. Place completely not for me, but as it turned out I was completely wrong. The island in the past was an important point for the Delos (which I will tell about next time) inhabitants were mostly farmers and craftsmen and delivered them food and everyday items.

The only place I decided to stay was capital called the same as island, simply Mykonos. I left the ferry and headed towards the city center. From the main square, also known as "taxi square" because of taxis who occupy this place, I went into the first lane, only to get lost. I had to spend some time to compare my little map with reality and find my way to the hotel which was not as easy as it might to seem. After about five minutes of wandering in the end I came to the place, I dropped a heavy back and set off to conquer the small town. I had the whole afternoon to check out the place, so I decided to do what I did before, but this time with the greatest of pleasure, I simply get lost. This method is not one of my favorite one, but here is the most advisable, because is the best way among the maze of traditional white houses and a labyrinths of narrow streets you will discover a very interesting places to see. Most of the residents worked outside their homes bleaching walls and generally preparing for the upcoming season. Here and there I encountered on my way small churches and chapels, and a large mass of lazy napping cats. In the end I came to coast and walk along the coastline into port, which is also the center of town, so I already knew how to get to my hotel, and that was the end of my trip. Mykonos was so far the best place i saw in Greece.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (8)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
cyprianbednarczyk
Cyprian Bednarczyk
zwiedził 37% świata (74 państwa)
Zasoby: 259 wpisów259 64 komentarze64 2570 zdjęć2570 23 pliki multimedialne23
 
Moje podróżewięcej
26.02.2019 - 25.06.2019