Geoblog.pl    cyprianbednarczyk    Podróże    Grecja / Greece    Odyseja rozpoczęta / Odyssey has begun
Zwiń mapę
2013
16
kwi

Odyseja rozpoczęta / Odyssey has begun

 
Grecja
Grecja, Chaniá
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
FOR ENGLISH VERSION PLEASE SCROLL DOWN

PL

No więc wylądowałem w Grecji którą dotychczas znałem jedynie z opowieści o mitycznych bohaterach i bogach, oraz niestety z ostatnich wiadomości w telewizji na temat kryzysu. Swoją wędrówkę rozpocząłem na Krecie, największej wyspie, która notabene mogła by aspirować do niepodległości jednak zdecydowała się dawno temu na unię z Grecją. Wyładowałem w miejscowości Hania w zachodniej części wyspy. Urokliwe miasto słynie z portu oraz w większości weneckiej zabudowy, w niektórych częściach można również znaleźć pozostałości po imperium osmańskim, które rządziło całą Grecją aż do XIX wieku, wcześniej Kretą rządzili wenecjanie którzy pobudowali tutaj miasta-porty pełniące ważną rolę w handlu w regionie, również takim miastem jest Rethymno które odwiedziłem. Pierwszym moim zaskoczeniem była pogoda która nie dopisywała, było 12 stopni i pochmurno, dużo cieplej było w Anglii przed wylotem, jednak sytuacja miała się zmienić po kilku dniach. Drugim moim zaskoczeniem byli sami Grecy i ich podejście do życia, są bardzo otwarci i nigdzie się nie śpieszą. Zapytałem się w hotelu o rozkład jazdy autobusów do centrum, właściciel odpowiedział że niema rozkładu, autobusy jeżdżą co 20-30 minut pójdziesz na przystanek, usiądziesz na ławce, poczekasz jak autobus przyjedzie to pojedziesz. Rozkłady ewentualnie mogą się znajdować w centrum miast, na przedmieściach i po prostu brak. Życie toczy się leniwie, nawet bezpańskie psy których na Krecie jest chmara przez większość dnia śpi na ulicach nie zwracając uwagi na nic. Samochody jeżdżą wolno, być może w obawie aby nie potrącić któregoś z czworonogów. Niestety jedną z wad są ceny które w niektórych miejscach, zwłaszcza centrach miast wydają się być wygórowane. Ostatnimi czasami rząd podjął decyzje aby zlikwidować ceny umowne zwłaszcza w taksówkach co ma zapobiec ewentualnym oszustwom, w praktyce działa to mniej więcej, w sklepach do każdego produktu dołączony jest paragon, jednak wszystko jest napisane w języku greckim więc nie mam pewności że płacąc za wodę w rzeczywistości nie kupiłem chleba droższego o kilkadziesiąt euro centów. Grecy znani są niestety z manipulacji.
Tymczasem odyseja trwała dalej.

ENG

So I started Greece trip, which I known only from the stories about mythical heroes and gods, and unfortunately the recent news on TV about the crisis. My journey began in Crete, the largest island which incidentally could aspire to independence, however, decided a long time ago for union with Greece. I landed in the town of Hania on the west side of the island. The charming town is famous for its harbor as well as in most of the Venetian building, in some parts you can also find the remains of the Ottoman Empire, which ruled all Greece until the nineteenth century. Before Turks Crete was ruled by Venetians who built the city-ports play an important role in trade within the region, also the city of Rethymno visited by me. My first surprise was that weather was bad, only 12 degrees and cloudy, it was a lot warmer in England before the flight, but the situation will change after a few days. My second surprise was the Greeks themselves and their approach to life, they are very open-minded and do not rush anywhere. I asked the hotel owner about the bus schedule to the center, and he said that, buses run every 20-30 minutes you walk to the bus stop, sit down on the bench, when the bus arrives you van go. Timetables may be occur in the city center, but on suburbs are missing. Life goes slowly, even dogs on the island sleeping on the streets without paying attention to anything. Cars drive slowly, perhaps for fear that not deduct any of the pets. Unfortunately, one of the disadvantages are that prices in some areas, especially urban centers tend to be prohibitive. In recent times the government has taken the decision to do order problem with prices, especially in taxis which is to prevent possible fraud, in practice, it works in some way. In the stores each product is accompanied by a receipt, but everything is written in Greek so I'm not sure that paying for water actually did not buy the more expensive bread for several euro cents. Unfortunately, the Greeks are known from manipulation. Anyway the Odyssey has begun.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (9)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
BoRa
BoRa - 2015-12-29 20:36
Widzę, że super ciekawa trasa. Zabieram się do czytania.
I gratuluję pomysłu pisania blogu również po angielsku - chętnie skorzystam i poćwiczę.
 
 
cyprianbednarczyk
Cyprian Bednarczyk
zwiedził 37% świata (74 państwa)
Zasoby: 259 wpisów259 64 komentarze64 2570 zdjęć2570 23 pliki multimedialne23
 
Moje podróżewięcej
26.02.2019 - 25.06.2019